Strony

czwartek, 3 stycznia 2013

moja pierwsza gwiazdka

tyle cudów wokół..
byłem u babci Grażynki i dziadka Romka..
no i nie uwierzycie, ubrałem z mamą aż trzy choinki
no bo mama też ze mną była, i tata, i kotek, i drugi kotek
no i ta jedna choinka, taka najduża - to ona mnie potem tak zaskoczyła
no bo byłem na chwilę w kuchni, żeby pomóc babci (bardzo lubię pomagać)
i potem wchodzę do pokoju, a ta choinka stoi tak jak wychodziłem, ale no jakaś taka piękna
to jej powiedziałem: " yyyyyyyyyyyyyyyyy,aaaaaaaaaaaa"
w ogóle beze mnie te święta to by się nie odbyły
no bo tak:
we wszystkim musiałem pomagać
tacie robić szopkę
mamie te choinki
babci porządki w kuchni, bo babcia ciągle na przykład ma butelkę z wodą gdzieś w kącie, a przecież jej miejsce jest pod meblami
wycierałem też podłogi kolankami
naprawdę dzieci nie mają lekko przed takimi świętami,
nie wiem tylko po co ci dorośli tyle gotują na tą kolację skoro i tak tego nie zjadają
hmmm
dziwni ci dorośli
ale gwiazdka piękna

1 komentarz:

  1. Muszę potwierdzić, że to wszystko prawda,oj ciężko by było ogarnąć te całe przygotowania do świąt bez Ciebie Janku, a jeszcze nie chwaliłeś się,że piekłeś ciasteczka z mamą, które wiszą na tej choince

    OdpowiedzUsuń